Pewnego razu byliśmy z synem na wystawie modelarskiej w Offenbachu i tam kupiłem prosty set dla syna, też cokolwiek na zaś. Set to rotacyjny silnik lotniczy Gnome Monosoupape 9B, Roden Ro621, w skali 1:32. Tu też syn tylko trochę pomagał, a większość zrobiłem ja.
O tych silnikach miałem notkę na drugim blogu, pochodzą one od skonstruowanego w Oberursel koło Frankfurtu jednocylindrowego silnika GNOM. Niemcy sprzedali licencję na niego Francuzom, ci złożyli kilka takich silników w jeden w postaci gwiazdy i zastosowali go do samolotu. Potem zakłady w Oberursel (dziś Rolls-Royce Oberursel) kupiły licencję na takie silniki i też je robiły. Na zdjęciu silnik podobny do tego z zestawu - licencyjny z Oberursel, trochę późniejszy. Ten ma 11 cylindrów, a nie 9, popychacze zaworów z tyłu, a nie z przodu i dodany kolektor spalin. Zdjęcie zrobione w muzeum fabrycznym Rolls Royce Oberursel, silnik to prawdopodobnie Oberursel Ur.II, klon francuskiego Le Rhône 9J.
Zestaw zrobiła firma Roden, o której nie wiem praktycznie nic, nawet z jakiego jest kraju. Ich strona w sieci jest w domenie .eu i nie ma tam słowa o adresie. Na ich stronach widzę, że mają sporo samolotów dwupłatowych, wiele typów o które trudno skądinąd. Ale mało gdzie można je kupić, a wystawy modelarskie w mojej okolicy były, ale się zmyły. Znaczy przestali organizować.
Set jest prosty, ale oryginalny. Model składa się z podstawy, stojaka i samego silnika ze śmigłem. Do setu są dołączone są części metalowe (jak po polsku mówi się na Fotoätzteile?) - zawory, tabliczka znamionowa i podpis. Szczerze polecam. TUTAJ link do opisu na stronie producenta.